Poseł Andrzej Szejna zapowiedział złożenie interpelacji do ministerstwa sprawiedliwości w sparwie zawieszenia w czynnościach sędziego Pawła Juszczyszyna.
Jak mówi Szejna, zawieszenie było nielegalne. W ten sposób chce dociec, czy działanie sędziów Izby Dyscyplinarnej nie jest przestępstwem przeciwko wymiarowi sprawiedliwości. - To nie jest demokratyczny kraj, w którym Izba Dyscyplinarna Sądu Najwyższego orzeka o zawieszeniu i ukaraniu sędziego, który chce dociec prawdy - mówił podczas wtorkowej konferencji prasowej poseł.
Dodał również, iż nie można dopuszczać, by nielegalni - według Sądu Najwyższego - sędziowie uchylali działania i karali legalnie działającego sędziego sądu w Olsztynie. W wyroku z grudnia ub.r. Izba Pracy SN, powołując się na orzeczenie TSUE, uznała m.in., Izba Dyscyplinarna SN nie jest sądem w rozumieniu prawa UE i prawa krajowego.
- Panie ministrze Ziobro, apeluję niech pan się opamięta i wycofa się z tych działań, które łamią nie tylko konstytucję i porządek prawny, ale które będą przeciwko panu świadczyć w przyszłości - powiedział A. Szejna.
Na pytanie zadane przez dziennikarzy, co zrobi, gdy minister sprawiedliwości uzna, że działanie sędziów Izby Dyscyplinarnej "jest w porządku" odpowiedział:
- Złożę zawiadomienie do prokuratury zarówno przeciwko sędziom - z wnioskiem o sprawdzenie, czy mam zasadne przypuszczenie, że zostało popełnione przestępstwo przeciwko wymiarowi sprawiedliwości oraz przeciwko ministrowi Ziobrze, za bezczynność działania konstytucyjnego organu państwa.
ep